Translate

piątek, 16 listopada 2012

"Smażone zielone pomidory" wracają

Po dłuższej przerwie wraca na scenę monodram w moim wykonaniu - najbliższy spektakl "Smażonych zielonych pomidorów" Fannie Flagg w adaptacji i reżyserii Remigiusza Grzeli odbędzie się w niedzielę 18 listopada o godz.18.00 w Ośrodku Działań Twórczych "Pogodna", filii Domu Kultury Dzielnicy Wesoła w Warszawie.


Bardzo się cieszę, bo już się stęskniłam za pełną problemów oraz rozterek Evelyn i pogodną staruszką Panią Treadgoode. Obie siedzą we mnie głęboko i chcą się pokazać od czasu do czasu.

Dzisiaj przyszedł też do mnie kwartalnik  TRYGON, wydawany przez Polskie Stowarzyszenie Astrologiczne, w którym debiutowałam aż dwoma artykułami. Mój mąż przeczytał i powiedział, że nic z tego nie zrozumiał. No cóż, ja też nie wiem jak działa silnik w samochodzie, a to podobno jest dziecinnie proste...

5 komentarzy:

  1. Elu Kochana, niech gwiazdy nadal sprzyjają przynosząc nowe możliwości, nowe odsłony dawnego smaku. Pięknego, wzruszającego wieczoru życzę i kolejnych serc, które zabiją dla Ciebie mocniej. Ucałowania :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Małgosiu Kochana, mój najlepszy Widzu :-)) Trzymaj kciuki :-). Uściski:-)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Smażone zielone pomidory to moja ukochana powieść. Darzę wielką sympatią wszystkie kobiece postaci z tej książki, również Idgie i Ruth. Elu,cieszę sie bardzo z Twego powrotu na scenę z tym spektaklem. Gdybyś kiedyś miała w planach odwiedzić Poznań ze swym przedstawieniem, to koniecznie daj znać. Może udałoby mi się dotrzeć na miejsce i obejrzeć Cię na żywo. Gratuluję debiutu w roli dziennikarki, pozdrawiam gorąco:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Genevieve:-) ja też kocham tę książkę i film:-) wczorajszy spektakl poszedł znakomicie, odbiór był wspaniały, usłyszałam wiele ciepłych słów. Mam nadzieję, że do Poznania też zawitam z "Pomidorami", oczywiście dam znać:-) Serdeczności:-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie że wszystko tak pięknie poszło.Szkoda że jestem tak daleko....Wielkie gratulacje i życzę dalszych sukcesow.Krystyna

    OdpowiedzUsuń