Firma, która zakładała mi stronę zniknęła z internetu a wraz z nią moja strona. Zupełnie nie wiem, co w takiej sytuacji zrobić i jak odzyskać domenę, która należała przecież do mnie, chociaż wykupił ją ktoś inny. AstroTeatr to nazwa mojej firmy i bloga a także strony, wierzę w to, że uda mi się kontynuować to, rozpoczęło się tak niefortunnie.
Zima dała się wszystkim we znaki, wychładzając serce i duszę. Mój wrodzony Jowiszowy optymizm ustąpił pola zimnemu Saturnowi. Festiwal planet w energetycznym Baranie skłania do działania, ale nie na wszystkich działa ten układ planet pozytywnie. Moje prognozy dla wszystkich znaków zodiaku możecie przeczytać na stronie: www.horoskop.czarymary.pl (można przejść bezpośrednio z zakładki na górze: "moje horoskopy").
W oczekiwaniu na cieplejsze czasy walczę nieustannie o trwanie mojego monodramu "Smażone zielone pomidory" Fannie Flagg w adaptacji i reż. Remigiusza Grzeli. Już w poniedziałek 15 kwietnia o godz.19.00 zapraszam na promocyjny spektakl w Domu Kultury Śródmieście, ul.Smolna 9. Mam ogromny sentyment do tego miejsca, tu odbyła się warszawska premiera spektaklu "Kochany Synu" Anny Mentlewicz w reż.R.Grzeli, pierwszego monodramu, z jakim zmierzyłam się po powrocie na scenę. Przyjęto mnie tam ciepło i serdecznie, grałam mój trudny przecież w odbiorze spektakl wielokrotnie ze zmiennym szczęściem jeśli chodzi o publiczność. Tym razem zainteresowanie "Pomidorami" okazało się bardzo duże, wejściówki rozeszły się w błyskawicznym tempie, co napawa mnie nadzieją i utwierdza w przekonaniu, że publiczność mam za sobą, a to przecież jest najważniejsze.
Tak się zrobiło wspomnieniowo i sentymentalnie, zamieszczam więc zdjęcia z prób "Smażonych zielonych pomidorów", wykonane przez Piotra Litwica.
Tak bardzo żałuję, że nie ma już z nami producentki obydwu spektakli, Agatki Kabat, ale wierzę, że tam, z góry, będzie nas wspierać z całej siły...
Elu, przykro mi, że twoja strona zniknęła, ale dobra wiadomość to ta, że jesteś wciąż właścicielką domeny, możesz to sprawdzić tu: http://www.dns.pl/ i wybrać sama firmę, która cię będzie obsługiwać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Iza Podlaska-Konkel
Bardzo chciałabym być, jednak odległość tworzy barierę. Życzę pięknego spektaklu i wzruszeń!
OdpowiedzUsuńDzięki Virginio :-) będę czuła Twoją obecność :-))) Serdeczności :-)
UsuńDzięki Iza, ale chyba nie jest tak, bo domena została wykupiona w marcu 2013 roku, czyli kiedy wygasła jej ważność, przez kogoś innego. Nie zareagowałam zbyt szybko, bo się na tym nie znam, niestety. Pod tym adresem jest propozycja strony astrologicznej w Wordpressie, (co by mi nawet odpowiadało), wysłałam maila do administratora i czekam na odpowiedź. Jeśli możesz pomóż mi proszę Iza, pisz na priva :-), bo ja jestem zielona w tej dziedzinie:-)) Dzięki:-)))
OdpowiedzUsuńDroga Elu, cieszę się, że znów grasz "Smażone zielone pomidory". Podobnie jak Virginia chciałabym być na tym spektaklu, ale niestety...dla mnie również za daleko. Życzę Ci powodzenia i wspaniałej publiczności, pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Genevieve :-))) Trzymaj kciuki :-) Serdeczności :-))
UsuńElżuniu Kochana, dziękuję za ten niezwykły wieczór. Było cudownie, prawdziwie, wzruszająco i spontanicznie. Jak zawsze zachwycasz!
OdpowiedzUsuńŚciskam Cię ciepluteńko z nadziają na kolejne spotkania. Trzymam kciuki, aby strona wróciła, a ja spieszę przeczytać co jeszcze przyniesie kwiecień :) Ucałowania :))
Małgosiu Kochana, jak zwykle mnie wzruszasz swoją wiernością i wytrwałością we wspieraniu mnie :-)))Dziękuję Ci za wiarę we mnie i dobrą energię, jaką mnie obdarzasz :-)) Serdeczności :-)))
Usuń