Translate

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Powroty są piękne!

Moi Drodzy!
I znów wracam, tym razem, mam nadzieję na dłużej...być może dlatego że planeta Wenus, która rządzi moim Ascendentem aktualnie się cofa :-)
Wiele się w moim życiu zmieniło, ale miłość do Teatru, Astrologii i Podróży - pozostała.
Jutro wyjeżdżam w podróż - niespodziankę, którą zafundowała mi córka - znając moją miłość do Grecji będzie to najprawdopodobniej jedna z wysp :-).
A ja wspominam wciąż mój ostatni pobyt na Zakyntos w uroczej miejscowości Kalamaki. Zakochałam się w tej wyspie, która ujęła mnie cudownym klimatem, zielenią, piaszczystymi plażami, przecudownymi widokami, otwartością mieszkańców i jeszcze czymś, czego nie potrafię wyrazić. Po prostu czułam się tam szczęśliwa jak nigdy dotąd. Czy sprawiły to wszystkie odcienie błękitu nieba i morza, zieleń drzew, zapach ziół, bujność kwiatów...nie wiem, ale chętnie wróciłaby tam jeszcze raz.
Fantastyczna jest również Kefalonia, którą odwiedziliśmy na jednodniowej wycieczce...

Za mną twarz Neptuna

I jak tu nie czuć się szczęśliwą...

Jezioro na wyspie Kefalonia, niezapomniane przeżycie

Za mną słynna plaża Myrtos, na której wylądował przystojny Nicolas Cage w "Kapitanie Corelli"

Żółw Caretta Caretta, którego udało mi się sfotografować tuż przed wynurzeniem się

Ach tę błękity! Mąż śmiał się ze mnie, że fotografuję wodę :-)

Mnie to zachwyca...

To nie Saint Tropez tylko Kefalonia :-)

1 komentarz:

  1. Elu, jakże oczekiwany powrót. Jak miło, że znowu będzie bliżej :) Tymczasem bajkowych wakacji. Ucałowania

    OdpowiedzUsuń